7 lipca na Stadionie Narodowym odbyła się pierwsza konferencja prasowa nowego selekcjonera reprezentacji.
Oprócz przedstawienia składu nowego sztabu szkoleniowego, selekcjoner odpowiadał także na pytania zgromadzonych dziennikarzy.
Poniżej przedstawiamy zapis konferencji prasowej.
Jakub Jacek (Polskie Radio) – “Na selekcjonerze ciąży spora presja, by od pierwszego meczu osiągać wyniki zadowalające kibiców i działaczy. Czy wierzy Pan, że Polska zacznie pańską kadencję od korzystnego rezultatu?”
Jestem przekonany, że od pierwszego dnia ruszymy ostro z kopyta.
Mikołaj Brzozowski (TVP) – “Na selekcjonerze zawsze ciąży olbrzymia presja ze strony mediów, zresztą podobnie jak na samych zawodnikach. Poradzi sobie Pan z tym ciśnieniem?”
Gdybym nie był przekonany, że poradzę sobie z presją wyniku, nie podpisywałbym tego kontraktu.
Leandro Albuquerque (Goal.com) – “Co w szczególności podobało się Panu w ofercie?“
Zarząd przejawia fantastyczną ambicję. Ich celem jest sukces za wszelką cenę i interesuje ich wyłącznie bycie najlepszym.
Zbigniew Łoś (Fakt) – “Mówi się na mieście, że zna się Pan całkiem dobrze na treningu defensywnym. Jak zamierza to Pan wkomponować w swoją codzienną pracę z zespołem?”
Moim zadaniem jest budowa maksymalnie wszechstronnego zespołu, niezależnie od moich preferencji taktycznych.
Mikołaj Brzozowski (TVP) – “W debiucie Pańskim przeciwnikiem będzie Holandia. Jak dobrze jest Pan przygotowany na taki test?”
Nie mógłbym sobie wymarzyć lepszego startu. Zwycięstwo pozwala nam przekonać do siebie kibiców, a zespołowi nabrać rozpędu.
Zbigniew Łoś (Fakt) – “Wojciech Szczęsny uważany jest powszechnie za klucz do ewentualnych sukcesów polskiej drużyny narodowej. Czy zatem zamierza Pan oprzeć na nim budowę zespołu i znaleźć sposób by wykorzystać do maksimum jego potencjał?”
Wojciech to niezwykle utalentowany piłkarz i każdy menedżer, który miałby go w swoim zespole, stanąłby na głowie by do maksimum wykorzystać jego możliwości.
Bartosz Lewczuk (Gazeta Wyborcza) – “W mediach pojawiają się sugestie, że przy wyborze składu kieruje się Pan reputacją, a nie formą zawodników. Jak by Pan to skomentował?”
Zamierzam powoływać najlepszych piłkarzy, a kilka znanych nazwisk na pewno zasługuje na takie określenie.
